... czyli wspomnienie Anglii :-)
Przepis I:
Przepis na około 12 średnich scones:
40 dkg mąki,
3 łyżeczki proszku do pieczenia,
pół łyżeczki soli,
10 dkg zimnego masła lub margaryny,
5 dkg cukru,
10 dkg rodzynek,
2 jajka rozbite z taką ilością mleka by osiągnąć 250 ml płynu.
Margarynę rozetrzeć z mąką, proszkiem do piecz., solą i cukrem. Dodać
rodzynki. Wlać mleko z jajkami, zostawiając trochę płynu do posmarowania
wierzchów. Szybko wyrobić ciasto rękami (jeżeli jest za rzadkie, dodać mąki).
Rozwałkować do ok. 1,5 cm grubości i wycinać krążki. Ułożyć na blasze i
posmarować z wierzchu pozostawionym mlekiem. Piec ok. 10-15 min. w piekarniku
rozgrzanym do 220 stopni.
Podawać na ciepło lub zimno z masłem, konfiturą i bitą śmietaną.
Przepis II:
150g solonego masla
600g maki zwyklej
150g mialkiego cukru
40g proszku do pieczenia
280g sultanek
190g kremowej smietanki
190g mleka
2 jajka, roztrzepane ze szczypta soli (do smarowania scones)
Rozgrzac piec do 220C
Kawaleczki masla polaczylam rekoma, dodalam cukier i proszek do pieczenia. Wymieszalam dokladnie.
Nastepnie dodalam smietanke i mleko. I znow wyieszalam. Wylozylam ciasto na lekko omaczona powierzchnie. Dociskalam ciasto reka i skladalam na po, za kazdym razem obracajac o 90stopni, kilka razy, az utworzyl sie prostokat. Posypalam go z kazdej strony maka, przykrylam sciereczka i zostawilam na 15 min.
Rozwalaowalam casto na grubosc 3cm na omaczonej powierzchni. Ostrym nozem (foremkami do wycinania), wykrawalam prostokaty i ukladalam je na blasze do pieczenia (niezbyt blisko siebie). Posmarowalm scone roztrzepanym jajem. Odczekalam 2 minuty i znow posmarowalam.
Zmniejszylam temp do 200C i pieklam scones okolo 20-25 min, az ladnie wyrosly, a wierzchy i boki byly delkatnie brazowe
Przepis III:
Angielskie scones z rodzynkami
Popularne, a wrecz konieczne do popoludniowej herbaty - podawane z dzemem i bardzo gesta, bardzo tlusta smietanka (clotted cream). Przepisow sa oczywiscie setki, to jest jeden z moich ulubionych
1 3/4 szklanki maki
3 lyzki cukru
2 1/2 lyzeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
5 lyzek zimnego masla, pokrojonego w kostke
1/2 szklanki rodzynkow
6 lyzek slodkiej smietanki
1 jajko, lekko rozbeltane
2 lyzki otartej skorki z pomaranczy
Make przesiac, dodac cukier, proszek do pieczenia i sol. Posiekac z maslem (mozna uzyc malaksera). Dodac rodzynki, smietanke, rozbeltane jajko i otarta skorke z pomaranczy i wymieszac, ale tylko do momentu kiedy ciasto zaczyna sie laczyc w jedna mase (nie dluzej bo buleczki bede gumiaste i twarde). Przelozyc ciasto na stolnice, uformowac w ksztalcie krazka o grubosci 1 1/2cm i podzielic na 8 rownych czesci. Ulozyc na blasze i piec w temperaturze 200 st.C az beda lekko rumiane, okolo 13-15 minut. Podawac cieple.
Pyszne sa same w sobie, ale mozna rowniez podawac z maselkiem i dzemem, my lubimy je do porannej kawy
Przepis IV:
these scones are TERRIFIC!
Ingredients:
• 8 oz. cake flour
• 3 oz. bread flour
• 0.6 oz baking powder
• 3 oz. butter
• 3 oz. sugar
• Grated peel from one lemon
• 2 eggs
• 2 1/4 cups milk
• 3 oz. raisins
Combine in a mixer bowl cold butter, flour, sugar and lemon peel. Using the paddle attachment, mix until sand-like in texture. Add milk, raisins and eggs, and mix 1 minute. Do not over-run. Wrap the dough and refrigerate overnight. Roll into 2/3" thickness and cut into rounds. Put on a greased baking sheet and brush with egg-wash. Bake in a 350F oven for 15 minutes or until light brown.
I like scones with gobs of whipped cream and some drizzled honey (Acacia flower honey is best, and d'Arbo's honey is also outstanding and very light). The traditional companions are Devonshire cream and raspberry preserves. Either way, they are delicious!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz